Irysy (kosaćce) są bogatą grupą roślin, dla których nie powinno zabraknąć miejsca w naszym ogrodzie. Wyróżniamy dwie grupy tych roślin: irysy kłączowe i irysy cebulowe, jednak sposób uprawy jest podobny. Irysy dobrze rosną w podłożu mocno przepuszczalnym np. na glebach piaszczystych, gliniasto – piaszczystych, a nawet żwirowych. Lubią słoneczne lub półcieniste miejsca, choć wtedy krócej kwitną. W miejscach zacienionych rośliny wegetują, ale słabiej się rozrastają i mają mniej wyraziste kolory kwiatów. Kosaćce cebulowe doskonale nadają się do obsadzenia ogródków skalnych (mają niewielkie rozmiary), a także do doniczek i skrzynek balkonowych. Irysami kłączowymi obsadzamy tylko rabaty, ale ze względu na różne wysokości (od 15cm do 120cm) można je sadzić piętrowo. Rozmnażamy i przesadzamy irysy po kwitnieniu. Najlepiej jest je sadzić późnym latem; cebulowe zakopujemy na głębokość ok. 8cm (3 wysokości cebulki), natomiast kłączowe sadzimy na kopczyku ziemi, delikatnie rozkładając kruche korzenie, a następnie przysypujemy cieniutką warstwą ziemi (ok. 1-2cm). Jeżeli w naszym ogrodzie ziemia jest ciężka, gliniasta koniecznie trzeba ją rozluźnić np. mieszając z piaskiem i zrobić drenaż z keramzytu czy żwiru. Na zimę dobrze jest je zabezpieczyć warstwą kory, torfu czy igliwiem, co zabezpieczy kłącza przed mrozem. Oczywiście wczesną wiosną okrycie usuwamy. Gdybyśmy z jakiś powodów musieli przechować irysy w domu, dobrze jest je umieścić w doniczkach z piaskiem bądź torfem i ustawić w zimnej piwnicy (garażu). Obsypanie kłączy czy cebulek zapobiegnie ich nadmiernemu wysuszeniu.
Irysy nie należą do pracochłonnych roślin, ale za odrobinę troski odwdzięczają się cudnymi kwiatami. W zimowe wieczory zachęcam do obejrzenia strony www.irysy.org gdzie można zobaczyć bogactwo odmian tych roślin.
Anna Stanisławska – Rosła