Czynnikiem etiologicznym choroby określonej jako bakteryjna cętkowatość pomidorów jest bakteria Pseudomonas syringae. Bakteria ta najczęściej atakuje rośliny rosnące na uprawach polowych, ale zdarza się również pod osłonami. Niestety ofiarą cętkowatości często pada również papryka, rosnąca w pobliżu zainfekowanych pomidorów.
Objawy choroby występują na wszystkich częściach nadziemnych rośliny. Na powierzchni pędów i liści pojawiają się ciemnozielone wodniste plamy, które z czasem brunatnieją. Plamy są otoczone żółtą obwódką, mają nieregularny kształt i około 2 mm średnicy. Podobna sytuacja występuje na zielonych owocach (choć często nie widać żółtej obwódki).
Infekcja zwykle rozpoczyna się od pozostawionej w ziemi chorej części rośliny lub nasiona. Bakterie łatwo wnikają poprzez aparaty szparkowe (oraz różnego rodzaju rany). Szczególnie sprzyjająca jest dla nich deszczowa pogoda (jako uwicione bakterie gramujemnie, świetnie przemieszczają się w wodzie). Optymalna temperatura rozwoju choroby to około 20 – 25 stopni.
Jeśli chcesz zapobiec występowaniu tej choroby musisz przestrzegać zasady by nie uprawiać roślin z rodziny psiankowatych na tym samym polu przez następne 3 lata. Jeśli prowadzisz hodowlę pod folią lub w szklarni, pamiętaj by przed sezonem dokładnie odkazić podłoże oraz sprzęty (np. preparatem Nemazin 97 FG).
Usuwaj zawsze zainfekowane nasiona i chore siewki, a tuż przed wysadzeniem, opryskaj rozsadę preparatem miedziowym (np. Miedzian 50 WG). Korzystnie jest również stosować profilaktycznie preparat będący wyciągiem z grejpfruta (np. Grevit 200 SL lub Biosept 33 SL). Pomocne jest również opryskiwanie preparatem Biochicol 20 PC. Możesz też sporządzić specjalną mieszankę ochronną złożoną przykładowo z preperatów: Miedzian 50 WG + Bravo 500 SC (lub Gwarant 500 SC) + mocznik. Pamiętaj jednak, że niektóre wczesne odmiany pomidorów szklarniowych mogą być wrażliwe na poparzenie takimi mieszankami, więc dokładnie sprawdź swoje rośliny!