Borówka amerykańska w Twoim ogrodzie

Jako, że właśnie mamy jesień, a chwilowo brak jeszcze przymrozków, możemy spokojnie zająć się pracą w naszym ogrodzie. Poza standardowymi pracami porządkowymi (usuwanie chwastów, rozsadzanie bylin, przycinanie krzewów) warto pokusić się o wzbogacenie naszego otoczenia w nowe gatunki i odmiany.

Wspominałem już wielokrotnie, że jeśli planujesz mieć cudowny, wypełniony kwiatami ogród na wiosnę, musisz koniecznie posadzić kwiaty cebulowe jesienią. Październik to już ostatni miesiąc, w którym można sadzić cebule np. tulipanów.

Z drugiej strony znajdujemy się właśnie w szczycie sezonu na sadzenie drzew i krzewów (np. róży). Ważne aby czynności te prowadzić w zaplanowany sposób i nie dać się zaskoczyć listopadowym przymrozkom. Posadzone w październiku krzewy spokojnie powinny przetrwać zimę o ile odpowiednio zabierzesz się do pracy i zabezpieczysz sadzonki przed mrozem (poprzez usypanie kopczyka i okrycie agrowłókniną).

Z pewnością posiadasz w swym ogrodzie co najmniej jeden krzew jagodowy. Przecież nie ma nic lepszego, niż przygotowane z własnych owoców wino lub przetwory. Najpopularniejszymi w naszym klimacie krzewami są oczywiście porzeczki i agrest, jednak ja chciałbym dziś zwrócić twoją uwagę na wspaniałą roślinę, jaką niewątpliwie jest borówka wysoka (zwana też amerykańską). Przy odrobinie pracy ten dorastający do 2 m krzew może dać dużą ilość owoców o wyjątkowych walorach smakowych, bogatych m.in. w witaminę C.

Fantastyczną cechą borówki amerykańskiej jest jej płytki system korzeniowy, przystosowany do wzrostu na podłożach podmokłych i czasowo zalanych. Z drugiej strony musisz pamiętać, że borówka nie znosi suszy! Roślina spokojnie wytrzymuje temperatury poniżej -25°C, jeśli tylko zatroszczysz się o dokładne przykrycie gruntu wokół niej agrowłókniną, torfem, a nawet trocinami.

Pewnym mankamentem może być kwasolubność borówki wysokiej. Idealnym pH dla rozwoju rośliny jest wartość 3,8 – 4,8. Jeśli masz glebę bardziej alkaliczną, to spokojnie możesz zakwasić ją stosując siarkę lub kwaśny torf (wystarczy sporządzić mieszankę 1:1 torfu z ziemią i umieścić ją w dołku na głębokość 30 cm, a po posadzeniu obsypać roślinę ściółką leśną lub trocinami). Dobrze, aby ziemia pod uprawę borówki zawierała więcej niż 7% próchnicy (czyli warstwy organicznej).

Doświadczenie sadowników podpowiada, że zdecydowanie korzystniej jest sadzić krzewy dwuletnie, ponieważ zaczynają owocować już w następnym roku, a ich rozwinięty system korzeniowy pozwala im łatwo przetrwać zimę. Gdy posadzisz już swoje borówki, obsyp je torfem (delikatnie przekopując go z ziemią), a następnie ściółką leśną (najlepiej z drzew iglastych – w promieniu około 0,5 m). Pamiętaj, że ściółkę wokół rośliny trzeba uzupełniać co roku.

Dołek pod młodą roślinę powinien mieć około 50 cm głębokości i 80 cm szerokości – w tym właśnie dołku dokonujemy wymieszania gleby z kwaśnym torfem wysokim (w stosunku 1:1). Przez pierwsze 3 lata wegetacji w zasadzie nie musisz martwić się o przycinanie (ograniczając się jedynie do usuwania pędów słabych i chorych). Do zakwaszenia możesz użyć również siarki. W tym celu musisz zmieszać około 100 litrów ziemi z 70 g siarki. Podobną procedurę musisz wykonywać co jakieś 3 lata.

Nawożenie borówki amerykańskiej nie nastręcza trudności. Na przełomie maja i czerwca najlepiej używać azotowych nawozów zakwaszających (np. siarczan amonu). Jesienią, natomiast, używamy wieloskładnikowych mieszanek bezwapniowych. Oczywiście doskonałym rozwiązaniem są też mieszanki specjalnie przygotowane do uprawy borówek.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *