Magnolie są jednymi z piękniejszych roślin kwitnących wiosną. Ze względu na ich walory dekoracyjne, należy je sadzić na eksponowanych miejscach w ogrodzie. Najlepiej będą rosnąć posadzone w słonecznym, zacisznym i ciepłym miejscu. Zrozumienie wymagań magnolii pomoże uniknąć nam niemiłych niespodzianek związanych z uprawą. Magnolie wymagają gleby żyznej, wilgotnej, ale niezbyt ciężkiej, bogatej w próchnicę i przepuszczalnej, o odczynie lekko kwaśnym (pH 5-6).
Jest to ważne, gdyż magnolia ma delikatny system korzeniowy, dlatego dużą uwagę należy zwrócić na sam moment sadzenia. Najlepiej sadzić je w miesiącach od marca do listopada, sporadycznie okres sadzenia można przedłużyć na zimowe miesiące, pod warunkiem, że gleba jest rozmarznięta. Przy wyborze rośliny, oprócz jej ogólnego wyglądu, dobrze jest zapytać sprzedawcę czy roślina była uprawiana w kontenerze (doniczce) czy jest wykopana i wsadzona w doniczkę (przy takich roślinach często na powierzchni podłoża widać fragmenty siatki jutowej, w którą owinięta jest bryła korzeniowa). Przy tym drugim typie istnieje ryzyko, że roślina, mimo naszych starań nie przyjmie się. Przed sadzeniem wykopujemy dołek 2-krotnie większy niż objętość donicy na dno wsypujemy pulchnego podłoża, ustawiamy magnolię, obsypujemy ziemią i obficie podlewamy. Nie dociskamy bryły korzeniowej, ponieważ pęknięcie korzeni może spowodować gnicie całej bryły korzeniowej, a to spowoduje stratę rośliny. W miesiącach od maja do lipca dbajmy także o stałą wilgoć podłoża wokół rośliny.
Magnolie nie lubią przycinania. Prace z tym związane ograniczają się jedynie do usuwania zaschniętych, martwych pędów. Rany powstałe po uszkodzeniu należy zabezpieczyć ogólnodostępnymi maściami ogrodniczymi. Jeżeli chcemy pomóc naszym “królowym” to korzystne jest ściółkowanie (korą, trocinami). Ściółka zabezpieczy glebę i system korzeniowy przed wysychaniem i wahaniami temperatury. Jest to ważne gdyż magnolie są wrażliwe na przemarzanie szczególnie w pierwszych latach po posadzeniu. Koronę w miarę możliwości okręcamy na zimę włókniną lub chochołem ze słomy, ponieważ pąki kwiatowe zawiązują się jesienią.
Magnolie będą nam także wdzięczne za “odrobinę” nawozu. Nawozimy je od końca marca do lipca używając nawozów wieloskładnikowych. Praktyczny jest nawóz Agrecol do magnolii, gdyż składniki zawarte w nim odzwierciedlają jej wymagania pokarmowe.
Wielkość i kolorystyka magnolii zadowoli nawet najbardziej wybrednego kolekcjonera roślin. Już “za chwilkę” będziemy mogli podziwiać ich piękno. Wtedy też przedstawię moje magnolie. A dla niecierpliwych polecam stronę Pana Stanisława Zymona www.zymon.com.pl gdzie już teraz można je podziwiać.
Anna Stanisławska – Rosła