Mieczyki, to jedne z najbardziej popularnych i lubianych roślin ozdobnych, należące do rodziny Kosaćcowate. Spośród znanych około 90 gatunków mieczyków, ojczyzną większości jest południowa i centralna Afryka. Można je spotkać w stanie dzikim również na innych kontynentach, np. w Europie, Azji. W Polsce występuje w stanie dzikim mieczyk błotny, dachówkowaty i drobnokwiatowy. Gladiole, to rośliny trwałe, wysokość 100-120 cm, o nierozgałęzionej prostej łodydze u nasady zgrubiałej a zakończonej kłosowatym kwiatostanem. Kwiaty przeważnie barwne i duże w ilości 12- 24 na jednym kwiatostanie.
Ich mieczowate liście ułożone są płasko w dwóch rzędach na wysokim pędzie zakończonym długim kwiatostanem w formie kłosa. Częścią podziemną jest jednoroczna bulwa, pokryta suchymi łuskami.
Poprzez oddzielanie bulw potomnych. Z dużych jednorocznych bulw matecznych powstaje kilka bulw zastępczych i wiele małych bulwek przybyszowych, z których rośliny zdolne do kwitnienia otrzymuje się w drugim i trzecim roku uprawy. Gladiolus, wymagają stanowiska słonecznego, osłoniętego od wiatru, gleby próchniczej, żyznej o odczynie obojętnym, zasobnej w składniki pokarmowe. Najlepiej uprawiać je w drugim- trzecim roku po oborniku. Mieczyki wysadzamy pod koniec kwietnia/ na początku maja w rozstawie 8-12 x 20 cm., zależnie od wielkości bulw, na głębokość 8-10 cm. Pamiętajmy, że bulwy przed wysadzeniem dobrze jest zaprawić preparatem chemicznym np. Oxafun T , aby się uchronić przed przykrymi niespodziankami w okresie wegetacji.
Rozmnażanie poprzez bulwy.
Z jednej bulwy posadzonej wiosną wyrastają w dolnej części korzenie a z górnej nawet dwa ulistnione pędy (zależnie od wielkości bulwy). W procesie wegetacji bulwa mateczna stopniowo zamiera. Równocześnie z procesem zamierania, nad szybko grubiejącą nasadą pędu tworzy się nowa bulwa tzw. zastępcza. Pomiędzy nową a „starą” bulwą wyrasta od kilku do kilkudziesięciu bulw przybyszowych o średnicy kilku milimetrów. Te maleńkie bulwy, nadają się do reprodukcji, poprzez wysiew wczesną wiosną (nawet w marcu) najlepiej w inspekcie, gdzie pozostają do jesieni. W następnym roku uprawy, na przełomie IV/V sadzimy je do gruntu. Zakwitają najczęściej w drugim roku uprawy. Bulwy na zimę należy wykopać, najlepszą porą będzie październik (pozwoli to na wzrost bulw). Pędy ucinamy nad powierzchnią ziemi przed wykopaniem, lub zaraz po wykopaniu zachowując delikatność. Otrzymane bulwy należy posortować, a następnie wysuszyć i umieścić w przechowalni, zapewniając temperaturę około 5 ºC .
Od końca maja do połowy sierpnia należy rośliny nawozić 2-3 krotnie nawozem wieloskładnikowym. Pełna dawka nawozu nie powinna przekroczyć 100 g/m². Należy usuwać zwiędłe kwiaty. Wysokie mieczyki wielokwiatowe należy palikować. Mieczyki nie zimują w gruncie. Miesiąc po zakończeniu kwitnienia należy wykopać bulwy. Bulwy ścięte z kilkucentymetrowym pędem suszy się w przewiewnym pomieszczeniu. Po kilku dniach usuwa się resztę pędu przez „wykręcenie”. Zimą bulwy przechowuje się w chłodnym, suchym pomieszczeniu. Na rabaty, do tworzenia grup ogrodowych, na kwiat cięty, niezbyt wysokie odmiany do uprawy w pojemnikach.
3 Comments
Leave a CommentMieczyki to samo piękno. Ich czar i magia jest wielki.
kocham mieczyki- ale mam z nimi problem. jeszcze w tamtym roku miałam rozne kolory a w tym same biale, jak temu zabobiegać – zmianie koloru
Wysadziłem mieczyki do ziemi gliniastej. Wyrosły nawet do 180 cm i pędy się dzieliły nawet do trzech. Kłopot gdy przyszły deszcze i zięmia rozmiękła trudno było opalikować.