Niejeden właściciel działki wymarzył sobie mały sad w ogrodzie po to, aby wiosną patrzeć i podziwiać kwitnące drzewa, a od czerwca do października zbierać owoce. Przy odrobinie wysiłku, zachowując pewne zasady można to marzenie zrealizować. Marzec jest znakomitym miesiącem na sadzenie drzew.
Prace powinniśmy zacząć od wyznaczenia terenu pod sad i ewentualne jego ogrodzenie. Kora z młodych drzew owocowych jest przysmakiem zajęcy i saren. Jeżeli sad założymy w marcu – dla zwierząt na kilka tygodni jest to jedno z nielicznych źródeł pożywienia. Warto więc od razu pomyśleć o specjalnych osłonkach przeciwko podgryzaniu młodych drzewek oraz preparacie odstraszającym dzikie zwierzęta.
Przed posadzeniem drzew powinniśmy pozbyć się chwastów szczególnie tych najbardziej uciążliwych i wieloletnich (perz, osty). Najlepszy efekt da zabieg chemiczny wykonany już jesienią używając preparatu zawierającego glifosat, który niszczy też korzenie. W marcu nieliczną pozostałą roślinność usuwamy mechanicznie.
Po wyschnięciu naziemnych części roślin i ich zebraniu warto przyjrzeć się podłożu. Jeżeli widzimy otwory w podłożu o średnicy od 2 do 4 cm może to wskazywać na obecność nornic i karczowników. W sadach wyrządzają one sporo szkód, dlatego przed posadzeniem drzew warto ich się pozbyć. W przypadkach jednostkowych używamy odpowiednich pułapek; przy dużym nasileniu występowania szkodników wskazane jest wyłożenie trutek.
Kolejną ważną czynnością jest przygotowanie gleby. Nawożenie najlepiej zaplanować w oparciu o analizę chemiczną. Wbrew pozorom nie jest to skomplikowane ani zbyt kosztowne. Musimy pamiętać też, aby struktura i odczyn gleby były odpowiednie dla roślin, które planujemy posadzić. W przypadku, gdy ziemia jest zbyt zwięzła lub niewystarczająco kwaśna jednym z zabiegów, który będzie temu służyć może być wymieszanie jej z torfem lub kredowanie.
Mając powyższe czynności za sobą przystępujemy do wyboru odmian drzew owocowych. Przy doborze odmian powinniśmy zwrócić uwagę na takie czynniki jak: odporność na mrozy, odporność na choroby, dobór odmian pozwalający na wzajemne zapylanie się, mieć już w przypadku jabłoni i gruszy zaplanowane przeznaczenie owoców (spożycie lub przechowanie).
Do uprawy hobbystycznej polecamy szczególnie starsze oraz bardziej odporne odmiany, które gwarantują smaczne owoce bez intensywnej ochrony chemicznej:
– jabłonie: Idared, Szampion, Antonówka Zwykła, Jonagold, Złota Reneta
– grusze: Konferencja, Lukasówka, Bonkreta Williamsa, Bera Hardego,
– śliwy: Węgierka Dąbrowicka, Ulena, Stanley
– czereśnie: Techlovan, Van, Burlat, Kordia,
– wiśnie: Northstar, Groniasta z Ujfehertoi, Łutówka, Nefris, Keleris,
– brzoskwinie: Redhaven, Soczysta, Reliance, Harnaś, Revita
– morele: Harcot, Early Orange, Somo, Wczesna z Morden
Warto kupować drzewka z dobrze rozbudowaną koroną. Korzenie powinny być zabezpieczone przynajmniej balotem ziemi, dzięki czemu niwelujemy ryzyko przeschnięcia korzeni a najlepiej jeśli młode drzewko jest sprzedawane w doniczce z dobrze przerośniętą bryłą korzeniową. Wydatek na zakup takiego drzewka opłaci się, gdyż szybciej wyda dorodne owoce.
Przy zakupie drzew zwróćmy uwagę na zdrowotność roślin. O ile niewielkie uszkodzenia mechaniczne nie mają wpływu na jakość roślin , to już ślady chorób grzybowych (np. wycieki gumowe) eliminują drzewo z naszego sadu. Po zakupie przystępujemy do sadzenia: wykopujemy dołek (najczęściej na 40 cm głębokości i 50 cm szerokości) tak, aby można było swobodnie włożyć korzeń drzew i nim manewrować. Przysypujemy korzenie ziemią i obficie podlewamy wodą.
Kolejne drzewa sadzimy pamiętając o zalecanych rozstawach (jabłonie i grusze – w zależności od podkładki średnio 2×3,5; morele, śliwy, wiśnie, brzoskwinie 2×4; czereśnie 3×4,5 ). Sadzenie drzew najlepiej wykonuje się w zespołach dwuosobowych.
Pierwszy rok dla drzew jest zawsze najtrudniejszy. W tym czasie szczególną uwagę musimy zwrócić na nawożenie i nawadnianie drzew. Musimy też reagować szybko na choroby grzybowe i szkodniki je atakujące, powinniśmy też zmniejszyć lub wyeliminować konkurencję chwastów.
One Comment
Leave a CommentWitam
Czy zakładając mały sad w ogrodzie, też muszę rozłożyć siatkę przeciw kretom, jeżeli tak to jak głęboko
Pozdrawiam
Jacek