Nawozić czy nie nawozić – oto jest pytanie. Dla większości z nas faktyczne potrzeby roślin pozostają nieodgadnioną sferą życia ogrodowego. Tymczasem garść faktów z fizjologii roślin może wpłynąć zbawiennie na kondycję roślin w twoim ogrodzie.
Zacznijmy od samego początku. Z pewnością orientujesz się, że lądowe rośliny naczyniowe (czyli wszystkie rośliny o wyższym stopniu organizacji, niż mszaki) pobierają substancje mineralne poprzez system korzeniowy, a często także przez liście. czytaj więcej
Już niedługo rozpoczniesz zapewne coroczną wojnę z chwastami, bo któż z nas jej nie prowadzi? Mnie każdej wiosny męczy widok żółtych mleczy i dmuchawców na moim wielkim trawniku. Jak co roku wypowiadam im wojnę…, ale nie jestem konsekwentna. A w tej walce konsekwencja to podstawa sukcesu.
W dzisiejszych nowoczesnych czasach nie brak preparatów, które pomogą nam tę wojnę wygrać. Są to środki chemiczne z grupy herbicydów. Do wyboru mamy preparaty selektywne i nieselektywne, które używamy w zależności od celu, jaki chcemy osiągnąć.
Mieczyki to jedne z najbardziej lubianych i popularnych roślin ozdobnych. Moje ulubione. Czy Twoje również?
Cebulki mieczyków możesz sadzić od połowy kwietnia do połowy maja, gdy ustąpią przymrozki. Niska temperatura, bowiem, mogłaby zagrozić prawidłowemu rozwojowi rośliny. Stopniowe, najlepiej w odstępach dwutygodniowych, sadzenie przedłuża okres kwitnienia mieczyków.
Tegoroczna długa zima, z pewnością była odpowiedzialna za przygnębienie i frustrację wielu z nas. Jestem jednak przekonany, że pojawienie się kolorów w twoim ogrodzie będzie niczym założenie różowych okularów. Przecież dobrze wiesz, ile radości daje wiosenne sadzenie kwiatów i obserwacja eksplozji barw. Jako, że najbliższe tygodnie są dogodnym terminem na rozpoczęcie obsadzania ogrodu roślinami cebulowymi, chciałbym zwrócić twoją uwagę na pewną bardzo interesującą grupę kwiatów, należących do rodzaju Eucomis (znanych w Polsce jako „warkocznice”).